Opis
Dziennik – Dzień utkany w słowa – OCEAN
🌸 Od zawsze piszę. Wszędzie. Zawsze. Zapisuję swoje myśli, emocje. Słowa zasłyszane, cytaty przeczytane, przeżycia, wspomnienia, pomysły. Zbieram te słowa, które są dla mnie ważne. Nie chcę ich zapomnieć, nie chcę, żeby zniknęły.
🌸 Zapisuję też swoje procesy, rozmyślania i analizy. To pomaga mi uporządkować to, co się we mnie dzieje. Czasami mocno dociskam pióro, zamazuję, skreślam, a czasami piszę równiutko, delikatnie.
🌸 Codziennie rano wylewam ze swojej głowy strumień myśli. Przelewam go na papier. To terapeutyczna moc pisania. Zapisane, więc głowa jest zwolniona z myślenia.
🌸 Kocham zapisywać datę i pod nią opisywać, co dziś we mnie, co czuję, o czym są dziś moje myśli, emocje? To mój dziennik, to moja intymność, to moja przestrzeń dla siebie i na siebie.
🌸 W każdym zakamarku domu mam notes, dziennik, planer. W torebkach, samochodzie. Nie wyjadę nigdzie bez dziennika. To pierwsze, co pakuję, przecież w podróżach tyle się wydarza, wartego zapisania.
🌸 Jeśli się zdarzy, że nie mam notesu np. w restauracji – zapisuję na serwetce, którą potem wklejam do dziennika. Wklejam tam zasuszone roślinki, z miejsc, które były dla mnie ważne. I opisuję tą chwilę.
🌸 Do swojej pracy terapeutycznej również wprowadziłam pisanie. Każda osoba, która ze mną współpracuje w mentoringu, mastermindzie, czy na warsztatach, dostaje od mnie dziennik. Wiem, ile znaczy zapisanie tych naszych odkryć.
🌸 Do tej pory wyszukiwałam i kupowałam coś gotowego. I właśnie to było impulsem do stworzenia swojego, własnego dziennika, który mogłabym dawać moim klientkom. I z tą myślą powstały dzienniki do pracy indywidualnej dla moich klientek. Nie ukrywam, że myślałam też o sobie. Wiedziałam czego potrzebuję:
- wygodny format 145 x 210
- twarda okładka, idealna do pisania na kolanie
- wstążeczka – zakładka
- 240 stron
- szyty więc można go rozkładać, wyginać
- kremowe, wykropkowane kartki
- i nic więcej, czysta przestrzeń do tworzenia
🌸 Kolor okładki był oczywisty – róż. Ale zainspirowana kolorem Oceanu Indyjskiego, powstała druga okładka – ocean. I tak powstał przepiękny dziennik „Dzień utkany w słowa”.
🌸 Dzienniki nie miały trafić do sprzedaży. Chciałam nim obdarowywać moje klientki.
Premiera odbyła się 6 czerwca w trakcie warsztatów. Uczestniczki otrzymały dzienniki i zaczęły zapisywać w nich to, co dla niech ważne. Ja też już w nim pracuję i jest idealny.
🌸 Od tej pory dostaję niezliczoną ilość wiadomości: Gdzie można kupić ten dziennik? Od kiedy dzienniki będą w sprzedaży? Postanowiłam więc się nimi z Wami podzielić. Nie mam ich dużo, bo nie taki był zamysł wydruku dzienników, ale jeśli czujesz go tak mocno, jak ja i chcesz powierzać mu swoje myśli i emocje, to zapraszam Cię do sklepu 🩷
🩷 Grafika @gabrielaolech_
🩷 Tytuł @magdalenamurawska_
Życzę Ci pięknego rytuału zapisywania swoich myśli i emocji
Madzia
Reviews
There are no reviews yet.